Dzień minął całkiem spokojnie, pokonałam siłę grawitacji i wstałam o 6:45 (!), a nie jak zwykle o 7:00 i pierwszy raz od niepamiętnych czasów nie spóźniłam się na autobus. Ogólnie, ze spóźnianiem się nie miałam większego problemu (nawet zbytnio mi to nie przeszkadzało), i jak każdy leń znajdowałam jakiś plus...no wiecie, na przykład taki poranny bieg na przystanek jest bardzo dobry dobry na płuca, pobudza naczynia krwionośne... :)
Ok, ok, już wiecie że jestem leniem.
I jedyny argument którym rozpoczęłam dzisiejszy dzień, który zwlekł mnie z łóżka, którym będę rozpoczynać przez następny rok jest moje piękne postanowienie noworoczne ,,nie spóźniać się na autobus szkolny". Tak więc z tym zamiarem wstałam dziś, i wstałam przez ostatnie dwa dni...jestem z siebie dumna. Bardzo :))
Mi naprawdę nic nie daje taka myśl, że jak wcześniej wstanę to zdążę jeszcze poprawić włosy, założyć słuchawki, ogólnie nie śpieszyć się. Aż sama się dziwię, ale jak pisałam, to mi nie przeszkadza.
Cieszę się, że jest inaczej. Daje mi to dużo satysfakcji. Nie tylko z tym. Ze wszystkim.
Dziś w szkole było całkiem fajnie, miałam luźne lekcje, lekki plecak. Na polskim omawiamy ,,Małego Księcia". Cudowna książka. Naprawdę, przeczytałam ją mnóstwo razy, nie spodziewałam się, że lektura szkolna da tyle do myślenia, że ,,przemówi" do mnie. Uwielbiam czytać, a ta książka została jedną z ulubionych.
,,Dobra książka to rodzaj alkoholu - też idzie do głowy"
Pozytywny wpis! - Lubię takie! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cię bardzo serdecznie <3
http://www.wanttobewatched.blogspot.com/
Życzę wytrwałości w Twoim postanowieniu. :D Ja jeszcze nie czytałam "Małego Księcia", ale na pewno jest to bardzo fajna książka i muszę ją przeczytać. :-)
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwację? Daj znać u mnie! ;-)
http://fashion-is-on.blogspot.com/
https://www.youtube.com/watch?v=3Q6rf8kKX0E
Jestem początkującą youtuberką, więc byłaby mi bardzo miło, gdybyś zasubskrybowała mój kanał ;-)
Ahh.. ja za to dziś wstałam o 7:10 a wychodzę zwykle z domu ok. 7:35 :/
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia :)
http://wana-wanaa.blogspot.com/
ja wstaje zazwyczaj o 6, więc nie mam za fajnie :( U mnie w szkole dziś była masakra :( sprawdzian z mięsni brzucha i ile brzuszków się zrobi w 30 sekund! zrobiłam najwięcej z klasy- 30 więc czuję się dumna!
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia! :3
ciekawy blog obserwuje :3
http://queenxfangle.blogspot.com
Łał, aż tyle? Masz ode mnie wyrazy uznania :))
Usuńdziękuję :*
Ja na szczęście do szkoły mam blisko więc wstaję o 7:30 i idę na nogach ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
Ja właśnie mam bardzo blisko (przynajmniej na przystanek) a mimo to się spóźniam, poza tym słyszałam że im człowiek ma bliżej tym bardziej się spóźnia :D
UsuńSpodobał mi się twój blog! Życzę powodzenia w blogowaniu! :) Obserwuję :*
OdpowiedzUsuńby-kinqa.blogspot.com- KLIK
Podobno spóźnianie się jest domeną każdej kobiety, nie jesteś więc wyjątkiem! :)
OdpowiedzUsuńCo do "Małego Księcia" jestem podobnego zdania. Jedna z niewielu najcenniejszych i najbardziej wartościowych ksiązek. Sama chętnie wracam do fragmentów. :)
Powodzenia w blogowaniu,
ja osobiście dołączam do obserwatorów i zachęcam do tego samego.
pozdrawiam cieplutko,
babeczka24.blogspot.com
Ja wstaję o 6;20 -..-
OdpowiedzUsuńhttp://hopelessadventure.blogspot.com
Może wspólna obserwacja zacznij a na pewno się odwdzięczę ♥
ale świątecznie ! kurcze chce już kolejne święta :(
OdpowiedzUsuń~może wspólna obserwacja?
http://beiiser.blogspot.com :)
bardzo fajny wpis ;d
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja? zacznij i napisz a ja się odwdzięczę ;)
Mogę Cię prosić o kliknięcie w link w moim nowym poście? bardzo mi zależy (link jest na końcu postu)
jtere.blogspot.com
Świetny wpis, z cytatem na końcu całkowicie się zgadzam!
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja? ;)
http://mycolorfulthing.blogspot.com/
Takie lampki zawsze dają cudowny klimat :)
OdpowiedzUsuńmajesticmess.blogspot.com
Powodzonka w postanowieniach! Wiesz co jestem jak ty-leniem... czekaj, czekaj ... kto nim nie jest? :D
OdpowiedzUsuń